Pogórze Karpackie i doliny rzek były zasiedlane od północy już w okresie średniowiecza. W terenach górskich proces ten przebiegał wolniej i obejmował pasterską ludność przybywającą ze wschodu i południa.
Popularna narracja historyczna opowiada o wędrownych pasterzach wołoskich, którzy przemierzali Karpaty w XV i XVI wieku. Ze względu na przyniesiony ze wschodu język i religię prawosławną nazywano ich Rusinami.
Wykształciły się dwie grupy etnograficzne: Bojkowie na wschodzie i Łemkowie na zachodzie – również na terenach dolin Białej i Ropy. Przez wieki, aż do II wojny światowej, Polacy, Żydzi i Łemkowie byli bliskimi sąsiadami, tworząc barwny tłum podczas jarmarków w Grybowie.
W 1947 roku Łemkowie zostali wysiedleni ze swojej ziemi pod zarzutem wspierania ukraińskich partyzantów. Pozostawili po sobie piękne drewniane cerkwie i kamienne krzyże, rozsiane w krajobrazie niskich gór.
W zachodniej części Łemkowszczyzny niemal wszystkie cerkwie przetrwały, przejęte przez katolików z pełnym poszanowaniem ich wschodniego wystroju. W kilku miejscach zachowały się także długie, drewniane chyże, charakterystyczne dla łemkowskich wiosek.
Istnieje wiele opowieści o zakładaniu osad, budowaniu domów, dramatycznych wysiedleniach – a także o późnych powrotach do ojczyzny. Każdego lata Łemkowie świętują Łemkowską Watrę w Zdyni, wiosce na południe od Grybowa. Przyjeżdżają z Polski i Ukrainy – starsi i młodsi – ubrani w kolorowe, tradycyjne stroje, by spędzić razem przynajmniej dwa dni, śpiewając, tańcząc i rozmawiając.
